Kiedy za oknem listopadowa pogoda, a termometr pokazuje nieprzychylną temperaturę, lubię wracać do słonecznych ciepłych dni. 1,5 roku temu, w taką o to pogodę miałem okazję zwiedzić Czeską Szwajcarię.
Co to za miejsce?
Czeska Szwajcaria to park narodowy położony w północnych Czechach (Národní park České Švýcarsko). Rozciąga się pomiędzy miejscowościami Chřibská na wschodzie, a Hřensko na zachodzie.
…taka właśnie była kolejność zwiedzania. Początek podróży miał miejsce w miejscowości Rybniště skąd wraz z kumplem z pracy udałem się do miejscowości Chřibská.
Po minięciu Chřibská wjechaliśmy do parku.
Widoki cudowne i nie sposób uchwycić tego piękna na zdjęciach. Dodatkowo jechałem z kumplem, który (jak to on twierdzi) lubi „pędzić”. Problem w tym, że szybkie tempo nie sprzyja podziwianiu widoków, a tym bardziej fotografowaniu. Trudno… Po przejechaniu kilkunastu kilometrów, we wsi Vysoka Lipa zrobiliśmy postój na uzupełnienie kalorii.
Następnie udaliśmy się do miejscowości Hřensko, która rozciąga się wzdłuż rzeki Kamienice i położona jest w wąwozie. Coś, co robi niesamowite wrażenie to zabudowa, która jest wręcz „wciśnięta” w skały.
Dalej udaliśmy się do miasta Děčín skąd obraliśmy kierunek na Rybniště przez Czeską Kamienice (Česká Kamenice). Całą drogę towarzyszyły nam piękne widoki, których na próżno szukać na nizinach.
Park Narodowy Czeska Szwajcaria to miejsce, które warto zobaczyć na własne oczy. Osobiście na pewno to miejsce odwiedzę jeszcze nie raz.
PS.
W ciągu tej wycieczki zrobiliśmy ponad 80 km, a ślad trasy możesz zobaczyć tutaj:
Jeżeli spodobał się Tobie ten artykuł i chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami, zapisz się do newslettera
Witam.
Genialna trasa, ech. Gdzie się zatrzymaliście w Rybniště? Gdzie bezpiecznie auto zostawiliście? Mieliście jakieś mapy ścieżek rowerowych? Czy po prostu gps w telefonie? Jechaliście na czuja, czy wjeżdżając do parku za Chřibská były jakieś kierunkowskazy dla rowerzystów jak jechać w kierunku Decin? Gubiliście się, czy jednak łatwo znaleźć szlak
Dziękuję za info, bo planuję zabrać tam rower
Trasa jest genialana ale najlepszych widoków niestety nie uchwyciłem:( Dzisiaj podzieliłbym ją na dwie części, żeby zwiedzać dokładnie i ze spokojem. Co do pytań, to w Rybniště samochód zostawiliśmy na parkingu koło dworca kolejowego (trochę mieliśmy wątpliwości ale chyba nie było lepszego miejsca). Nawigowaliśmy się GPSem w liczniku rowerowym i praktycznie nie było żadnych problemów. Na początku trasy, trochę musieliśmy pomyśleć „gdzie jest ten szlak”. W parku, jak i droga do niego była dobrze oznaczona. Szlak do Decin, można powiedzieć, że idealny – większość to drogi asfaltowe, z kawałkami drogi nieutwardzonej. Co do obecności kierunkowskazów, to na pewno były oznaczenia… Czytaj więcej »
Dzięki za informacje. Z tego co widzę to od tego Rybniště aż za Chřibská jechaliście tą główną asfaltową drogą? Na google maps nie wygląda na zbyt bezpieczną :-), wąska bez jakiegoś pobocza, tak się zastanawiam czy nie zaparkować auta jak tam pojadę w Chřibská? Chciałbym w tym roku się tam wybrać, we wrześniu, może za pierwszym razem jak piszesz nie od razu wszystko objechać tylko na taki rekonesans, no i tam zakupię mapę, obejrzę jak to wygląda. Dziękuję za info, naprawdę świetne miejsce i na pewno kolejny mój plan na rower do zaliczenia :-), i to nawet nie wyjazd na… Czytaj więcej »
Dokładnie tak. Na szczęście ten odcinek dosyć szybko pokonaliśmy i nie było (wtedy) dużego ruchu. Co do map, to nie wiem czy na miejscu jest jakieś miejsce, gdzie można kupić mapę papierową…
Ano widoki zaiste warte zobaczenia, tak swojsko wyglądają xD
Ps. Dzięki za trasę, spróbuję jak mrozy przejdą bo mi się rower na zakręcie złamie 😛
Polecam również moją relację: https://blog.bobiko.pl/2016/06/majowka-2016-czeska-szwajcaria/
na marginesie, umieść gpx na gpsies.com, co pozwoli pobrać osobie plik bez konieczności logowania do w/w portali 😉